Dziś przypada Dzień Matki. Święto wyjątkowe, bo związane z kobietami, które poświęciły życie dla swoich pociech. Jest to doskonała okazja do tego, by im za to wszystko podziękować – za trud włożony w wychowanie, za poświęcenie, troskę i opiekę. Tak naprawdę nie trzeba kupować drogich, wyszukanych prezentów, wystarczy drobny upominek w postaci kwiatka, laurki albo słodkości.

 

Obchody święta, propozycje prezentów

 

Dzień Matki obchodzony jest najuroczyściej w przedszkolach i szkołach podstawowych. Obchody te przybierają najczęściej formę apelów połączonych z inscenizacjami teatralnymi. Poza tym, dzieci zapraszają swoje mamusie na przedstawienia, podczas których, specjalnie dla nich, recytują wiersze, wręczają laurki i biorą udział we wspólnych zabawach.

 

Czym obdarować swoją matkę? W przypadku dzieci najpiękniejszym prezentem będzie przygotowanie laurki lub innej własnoręcznie przygotowanej niespodzianki. Wystarczy uruchomić wyobraźnię oraz obudzić w sobie duszę artysty, a to w przypadku najmłodszych najmniejszy problem. Starsze osoby mogą zrobić upominek swoim matkom w postaci wzmacniających preparatów dostarczających organizmowi sił witalnych. Kolejnym trafnym upominkiem będzie dobre wino, książka czy też ulubiony film na DVD, perfumy albo biżuteria.

 

W innych krajach, np. we Włoszech, Dzień Matki obchodzony jest wyjątkowo uroczyście. Tego dnia, każda matka, jest zapraszana na uroczysty posiłek. Poza tym nie może wykonywać żadnych prac domowych, ma odpoczywać. Otrzymuje także upominki, zwykle w postaci słodyczy. Ciekawy zwyczaj obchodów Dnia Matki przypada w Australii. Wówczas dzieci (te małe i te duże) przypinają sobie do ubrań goździki. Jeśli goździk jest kolorowy, oznacza to, ze matka tej osoby żyje. Jeśli jednak goździk jest biały, oznacza to, że matka odeszła. Jak więc widać co kraj, to obyczaj.

 

Wiersz o matce

 

Juliusz Słowacki
Do matki

 

Zadrży ci nieraz serce, miła matko moja,
Widząc powracających i ułaskawionych.
Kląć będziesz, że tak twarda była na mnie zbroja
I tak wielkie wytrwanie w zamiarach szalonych.

Wiem, żebym ci wróceniem moim lat przysporzył;-
Mów, kiedy cię spytają, czy twój syn powraca,
Że syn twój na sztandarach jak pies się położył
I choć wołasz, nie idzie – oczy tylko zwraca.

Oczy zwraca ku tobie… więcej nic nie może,
Tylko spojrzeniem tobie smutek swój tłumaczy;
Lecz woli konający – nie iść na obrożę,
Lecz woli zamiast hańby – choć czarę rozpaczy!

Przebaczże mu, o moja ty piastunko droga,
Że się tak zaprzepaścił i tak zaczeluścił;
Przebacz… bo gdyby nie to, że opuścić Boga
Trzeba by – toby ciebie pewno nie opuścił.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *